Polwysep.pl     kamera - obraz na żywo   |   pogoda   |   e-kartki   |   galeria zdjęć   |   księga gości   |   linki




Wydobycie Pływaka z wodnosamolotu z II Wojny Światowej

Muzeum w Helu powiodło się ratowanie bezcennego zabytku militarnego ? wyrzuconego przez sztormy na płytką wodę pływaka polskiego wodnosamolotu z Morskiego Dywizjonu Lotniczego - Lublin R.XIII /hydro, zatopionego przez Niemców w kampanii wrześniowej 1939 roku.

Muzeum w Helu powiodło się ratowanie bezcennego zabytku militarnego – wyrzuconego przez sztormy na płytką wodę pływaka polskiego wodnosamolotu z Morskiego Dywizjonu Lotniczego - Lublin R.XIII /hydro, zatopionego przez Niemców w kampanii wrześniowej 1939 roku.

Znajdujący się na głębokości ok. 3 m pływak odnalazł na głębokości płetwonurek i kapitan PLL LOT Jacek Dzienisiuk (fot powyżej)  - wnuk obrońcy Helu z 1939 roku – Jerzego Dzienisiuka - i przekazał tę informację naszemu Muzeum.

Natychmiast powiadomiliśmy Narodowe Muzeum Morskie i Urząd Morski i jednoczesnie  przygotowaliśmy akcję wydobycia. Musieliśmy działać natychmiast – bo pływak znajdował się na płytkiej wodzie helskiej plaży zatokowej i był narażony na dewastację przez osoby tam się kąpiące czy łowiące ryby z racji jego łatwej dostępności i bardzo cienkich, aluminiowych ścianek oraz na niszczące skutki jakiegokolwiek sztormu. Pływak był postrzelany w 1939 roku przez Niemców – no i 76 lat przebywał pod wodą.

Pierwszym etapem akcji było doholowanie pływaka przez płetwonurków na wodę ok. 70 cm. Tam do pomocy ruszyło kilku ubranych w wodoszczelne kombinezony pomocników i wyciągnęło go do linii brzegowej. Następnie 6-cio metrowy pływak został usztywniony zamocowaną wzdłuż konstrukcją załadowany na przyczepę i przetransportowany do naszego Muzeum. Cała akcję obserwowała ekipa TV Info nadając relacje na żywo.

Akcję od strony morza przygotował i prowadził helski nurek p. Sławomir Markiewicz, a jego działania czynnie wspierało grono helskich entuzjastów z walnym udziałem Adama Cisło z WOPR i członków Stowarzyszenia „Terra Helensis”. (fot.obok) Transport zapewniła nam helska firma popularnego „Górala”.

Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które pomogły nam w tej niezwykłej akcji.

Wśród licznie zgromadzonych na Małej Plaży obserwatorów akcji znalazły się też osoby zajmujące się historią Morskiego Dywizjonu Lotniczego z p. Mariuszem Konarskim z Muzeum Marynarki Wojennej na czele, które bardzo wysoko oceniły ratowany przez nas eksponat.

Po wyciągnięciu ponad wodę zobaczyliśmy, że pływak ma widoczne uszkodzenia – przypuszczalnie od przypadkowego zahaczania kotwicą – ale poza tym jego stan jest nadspodziewanie dobry. Na pływaku zachowana jest w stanie idealnym tabliczka znamionowa producenta – brytyjskiej spółki firmy Short Brothers z datą 1933 roku.

Do czasu przygotowania prac konserwatorskich pod nadzorem fachowców  pływak będzie zatopiony w wodzie w specjalnie przygotowanym baseniku na terenie Muzeum.