Polwysep.pl     kamera - obraz na żywo   |   pogoda   |   e-kartki   |   galeria zdjęć   |   księga gości   |   linki




Hel: Relacja ze spektaklu Mateusza Deskiewicza

?Być jak Charlie Chaplin? to brawurowa próba zmierzenia się z legendą. Jego znakiem rozpoznawczym był melonik, laseczka oraz wąsik ? i to jest pewne.

Być jak Charlie Chaplin” to brawurowa próba zmierzenia się z legendą. Jego znakiem rozpoznawczym był melonik, laseczka oraz wąsik – i to jest pewne. Potem pojawiają się już tylko pytania i wątpliwości. Nieprzypadkowo w konkursie na sobowtórów Charlie Chaplina sam Charlie Chaplin zajął...3 miejsce, jak mówi jedna z najsłynniejszych anegdot związanych z reżyserem filmu ”Dyktator”. Do dziś nie wiemy, kim był z pochodzenia i gdzie się urodził ten genialny aktor, scenarzysta i reżyser. Oryginalny scenariusz Piotra Wyszomirskiego, który był obecny podczas spektaklu, napisany współczesnym językiem, konfrontuje osobę i twórczość Chaplina z kondycją dzisiejszego aktora. Porusza nieoczywiste tematy,nie stroniąc od krytycznego spojrzenia na rzeczywistość.

Mateusz Deskiewicz pokazuje pełen wachlarz swych umiejętności: tańczy, śpiewa, wzrusza, rozśmiesza i prowokuje do refleksji. teatr_2016_deskiewicz_3 Helska publicznośc była zachwycona spektaklem oraz samym aktorem. Nie zawiodła i tym razem, sla wypełniona do ostatniego krzesełka. teatr_2016_deskiewicz_4 Były chwile na śmiech, ale i na refleksję. Tradycyjnie długo kolejka po autofrafy. Dziekujemy Mateuszowi Deskiewiczowi za tak wspaniałe widowisko. teatr_2016_deskiewicz_1 „Jest w tym spektaklu gryząca ironia, jest refleksja autoironiczna. Artysta dzisiejszy, w przeciwieństwie do Chaplina - „za dużo myśli za mało czuje”. Respektując konwencję gagów Chaplina, twórcy gdyńskiego monodramu drwią z dziesiątków głośnych naszych absurdów i afer (wraz ze „wszystkimi tymi pierdołami naszego czasu”)” /Henryk Tronowicz, Polska Dziennik Bałtycki/ „Mateusz Deskiewicz, nie odtwarza w spektaklu postaci Chaplina. Jest tu przede wszystkim Aktorem, który w trakcie swojego monologu odgrywa własne reinterpretacje najsłynniejszych wcieleń komika. Jego Charlie Chaplin przepuszczony jest przez filtr pamięci, kultury; przywoływany za pomocą charakterystycznych gestów, które przesiąknięte są zarówno komizmem, jak i lirycznością.

źródło: gohel.pl  / Anna Jazgarska, www.teatralny.pl